Groźny pożar Muzeum Zamoyskich w Kozłówce wybuchł dziś w pałacowej bibliotece – na pierwszym piętrze pałacu.
Strażacy ewakuowali trzy osoby uwięzione w pałacowych wnętrzach. Udzielili im również pierwszej pomocy. Choć były to tylko ćwiczenia akcja przebiegła sprawnie – mówi dyrektor Anna Fic Lazor, pracownicy naszej placówki, pod okiem strażaków, musieli wykazać się znajomością sygnałów alarmowych oraz zasad, działań i miejsc ewakuacji.
Akcja strażaków na tego typu obiekcie oprócz koncentrowania się na gaszeniu samego pożaru musi też obejmować zbiory i turystów – mówi brygadier Krzysztof Romanek z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie :
Ćwiczenia przebiegły sprawnie – od pierwszej syreny alarmowej sygnalizującej ewakuację pracowników po jej zakończenie zajęła niespełna pół godziny .