Na kradzionym daleko nie zajechał

(fot. PL)

Ukradzione paliwo schował w krzakach, aby dorobić do pensji.

We wtorek, 19 maja przed godziną 6:00 rano w rejonie ogródków działkowych przy ulicy Lipowej patrol policyjny zauważył dziwnie zachowującego się przy zaparkowanym aucie mężczyznę. Na widok radiowozu próbował uciekać. Po chwili został zatrzymany. 55-letni mieszkaniec Lubartowa okazał się właścicielem samochodu przy którym się kręcił. W samochodzie policjanci odnaleźli sześć kanistrów ze 180 litrami oleju napędowego. Jak ustalili policjanci mężczyzna jest pracownikiem pobliskiej firmy wytwarzającej prefabrykaty budowlane. Jak wyjaśnił chcąc dorobić do pensji postanowił ukraść z maszyny, której jest operatorem paliwo, aby je sprzedać. Przez jakiś czas spuszczał paliwo do kanistrów i ukrywał je w zaroślach tuż przy ogrodzeniu firmy. Nad ranem postanowił zabrać je z kryjówki swoim samochodem. Na jego nieszczęście plany pokrzyżowali mu policjanci. Wartość ukradzionego oleju napędowego policjanci oszacowali na ponad 800 złotych.
Mężczyzna został zatrzymany do wyjaśnienia. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności.


http://lubartowski.pl/ogloszenia


Comments are closed.