Burmistrz hojny dla urzędników

Urząd Miasta.

Wysokość nagród jakie otrzymywali miejscy urzędnicy ujawniła nieformalna grupa Miasto Obywatelskie Lubartów. Opublikowane zostały nazwiska i wysokość nagród osób, które wydają decyzje administracyjne w imieniu burmistrza. Informacje o pozostałych nie są ujawniane bo nie pozwalają na to przepisy.


Jak tłumaczą na swoim profilu na facebooku Anna Gryta i Elżbieta Wąs zapytały Janusza Bodziackiego o nagrody, bo dziwi je stosunek władz do stuprocentowej podwyżki opłat za śmieci dla mieszkańców domków jednorodzinnych w Lubartowie.

Na nagrody w 2013, 2014 i pierwszym półroczu 2015 burmistrz przeznaczył ponad 230 tysięcy złotych. Kwota ta nie obejmują nagród naczelników, którzy nie wydają decyzji, samodzielnych stanowisk pracy oraz szeregowych urzędników i pracowników obsługi. W ubiegłym roku zastępca burmistrza Radosław Szumiec, sekretarz Anna Bielińska i skarbnik Lucyna Biskup otrzymali po 12 tysięcy złotych brutto, a naczelnicy od  5  do 7,3 tys zł. Czy to są wysokie nagrody, czy niskie? Dla porównania MOL sięgnął po zestawienie nagród wypłaconych w Starostwie Powiatowym w Krakowie. Bo i daleko i region inny. Co wynikło z tego porównania? Że pracownicy Starostwa Powiatowego w Krakowie powinni zazdrościć naszym miejskim urzędnikom?

Według Moja Polis, przeciętne miesięczne wynagrodzenie w rejonie Krakowa wynosi 3 169.90 – 3 412.37, natomiast w naszym regionie mieści się w przedziale 2 877.43 – 3 137.29.


https://www.facebook.com/StudioFF.fotografia/


Comments are closed.