Piłkarze Polesia Kock świetnie rozpoczęli rozgrywki w IV lidze. Wygrali u siebie pierwszy mecz w tym sezonie ligowym 2:0.
Mecz na samym początku był dość nerwowy. Piłka nie „kleiła” się zarówno gospodarzom jak i drużynie Lutnia Piszczac. Około 20 minuty świetną sytuację na strzelenie gola wypracowali sobie goście. Po strzale głową bramkarz Polesia niemal w ostatniej chwili wybił piłkę z linii bramkowej. Po tej akcji sytuację na boisko zaczęli bardziej kontrolować zawodnicy Polesia. Dwukrotnie piłka trafiła w poprzeczkę. Raz drużynę gości z opresji uratował bramkarz.
W 34 minucie po dośrodkowaniu Karol Rycaj trafił do bramki gości. Drużyna Lutnia Piszczac do drugiej połowy meczu podeszli bardziej zmotywowani. Atakowali bramkę Polesia jednak bezskutecznie. Ostateczny wynik Grzegorz Góral ustalił dopiero w 90 minucie.