Dzisiaj po południu mieszkańcy os. Popiełuszki zaalarmowali nas, że na działce przy ul. Piaskową i Ks. Jerzego Popiełuszki wycinane są kilkuletnie drzewa. To efekt nowej ustawy, która pozwala na taką wycinkę właścicielowi prywatnej działki – dowiedział się Przegląd Lubartowski.
O tym, że w Polsce masowo wycinane są drzewa na prywatnych posesjach usłyszeć można było kilka dni temu w ogólnopolskich mediach. Pod piłę trafiło kilkadziesiąt drzew m.in. w alejce Warszawskiego ZOO.
Dzisiaj na przesłanych do naszej redakcji zdjęciach Pan Robert udokumentował krajobraz po wycince drzew na działce między ul. Piaskową a ul. Ks. Jerzego Popiełuszki.
Na działce, która znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie z nowo wybudowanymi blokami ekipa pilarska wycięła dzisiaj kilkadziesiąt dużych drzew. Pod piłę trafiły też mniejsze drzewa na prywatnej działce.
Na taką wycinkę, na prywatnych działkach pozwala nowo przyjęta ustawa, która obowiązuje od tego roku. Minister środowiska Jan Szyszko w pełni popierał przepisy dotyczące wycinki drzew na posesjach. O sprawie zrobiło się głośno, kiedy okazało się, że na skutek przyjętej ustawy znika zielony krajobraz w wielu miastach. Deweloperzy często chcą wykorzystać istniejące przepisy do wyczyszczenia nieruchomości pod realizację kolejnych inwestycji. Do tej pory według starych przepisów wycinka drzew była możliwa dopiero po otrzymaniu z Urzędu Gminy bądź Urzędu Miasta zezwolenia.
Okazuje się, że zapowiedziana nowelizacja ustawy ma ukrócić ten proceder. Jednak planowane zmiany powodują, że właściciele nieruchomości chcą wykorzystać czas kiedy obowiązują obecne przepisy i masowo wycinają drzewa.