Tuż przed godz. 18:00 w okolicach „Roto” przy ul. Lubelskiej w Lubartowie doszło do poważnego wypadku. Kierowca z otwartym złamaniem trafił do szpitala.
Informację dostaliśmy od naszego czytelnika. Kierowca motocykla jest w ciężkim stanie. Ma otwarte zlamanie nogi i trafił do szpitala w Lublinie. Interweniowały dwie jednostki straży pożarnej. Jak się dowiedzieliśmy motocyklem kierował 24-letni Krzysztof K. z Brzezin. Z relacji świadków wynika, że kierowca jadąc w stronę Lublina stracił panowanie nad motocyklem, koziołkował, odbił się od znaku drogowego i uderzył w zaparkowane na parkingu auto.
– Po uderzeniu motocykl stanął w płomieniach – powiedział nam Jakub, świadek zdarzenia – ale dzięki przytomności ochroniarza z pobliskiej firmy, który wybiegł z gaśnicą i ugasił ogień, sytuacja została opanowana.
Z naszych informacji wynika, że kierowca motocykla znany jest lubartowskim policjantom, a w przeszłości stracił już tymczasowo uprawnienia do kierowania pojazdów.