Ćwiczyli już między innymi w szpitalu, zakładach produkcyjnych, halach magazynowych czy rozlewni gazu, a żeby nie sprawdziło się powiedzenie, że „pod latarnią najciemniej”, to lubartowscy strażacy ćwiczą w swojej siedzibie.
Ponadto aby nie wprowadzać niepokoju u mieszkańców np. bloków a jednocześnie być przygotowanym na tego typu działania strażacy z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej doskonalą metody, formy i techniki prowadzenia działań ratowniczo – gaśniczych w budynkach wielokondygnacyjnych. Strażacy walczą z symulowanym zagrożeniem także we własnej siedzibie, czyli budynku komendy przy ul. Jan Pawła II. Druhowie ćwiczą zasady pracy w sprzęcie ochrony dróg oddechowych, prowadzenie linii gaśniczych po klatkach schodowych, ewakuacja osób zagrożonych oraz udzielanie pomocy osobom poszkodowanym w wyniku pożaru. A, że działania strażaków mogą komplikować nieco przejazd w tej części Lubartowa to kierownictwo komendy wszystkich kierowców serdecznie przeprasza.