Sześćdziesiąt siedem załóg z całej Polski brało udział przez cztery dni w II Motozłazie Lubartowskim czyli zlocie zabytkowych jednośladów.
– W rajdzie mogły wziąć udział motocykle wyprodukowane przed 1985 rokiem oraz Urale i Dniepry bez ograniczenia wiekowego – mówi organizator zlotu Robert Piętka . Jako bazę rajdu uczestnicy wybrali Ośrodek Szkolno – Wychowawczy w Firleju skąd ruszyli na trasy po powiecie lubartowskim i sąsiednich gminach. W piątek odbyły się próby sprawnościowe i prezentacji motocykli w Sernikach i Zawieprzycach podczas stukilometrowej trasy motocykliści przejechali też przez Jawidz, Trzciniec, Wandzin i Annobór do Lubartowa. Na zakończenie tego dnia odbyła się jeszcze jedna próba na stacji paliw w Mieczysławce. Wieczorem dla uczestników rajdu zgrał zaś „Syndrom Beczki”. Sobota to oczywiście próby sprawnościowe jazda wokół Lubartowa i prezentacja motocykli wraz z konkursem elegancji przed Starostwem Powiatowym w Lubartowie. – Od rana straszył nas deszcz, ale mimo to nie poddaliśmy się – podkreśla Robert Piętka – i udało się przeprowadzić wszystkie konkurencje, a co należy zauważyć również kobiety dumnie w strugach deszczu prezentowały swoje maszyny. Po zakończeniu prezentacji pod Pałacem Sanguszków motocykliści przejechali w paradzie przez Lubartów. A wieczorem relaks przy szantach „Syndromu Beczki”. Ostatnim pożegnalnym dniem ‘Motozłazu” była niedziela.
Patronat Honorowy nad tegoroczną edycją rajdu objęli: Sławomir Sosnowski – Marszałek Województwa Lubelskiego i Fryderyk Puła – Starosta Lubartowski, zaś patronat medialny „Przegląd Lubartowski”.
