Gigantyczny pożar stajni w Jedlance. Strażacy dogaszają pożar a policja wyjasnia przyczyny.
Po dojechaniu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że pali się murowany budynek gospodarczy, w którym znajdowała się m. in. stajnia. Budynek o wymiarach 14 m x 86 m, kryty blachodachówką, podzielony na 3 części: socjalną, magazynową i przeznaczoną na pobyt koni – mówi Krzysztof Romanek ze straży pożarnej w Lubartowie.
W chwili dojazdu pierwszych zastępów straży pożarnej, pożar obejmował dach i cała stronę południowo-zachodnią obiektu. Spaleniu uległa część obiektu o wymiarach 14 m x 45 m i wysokości 5 m, przeznaczona na pobyt koni wraz z wyposażeniem. W stajni przebywało 21 koni, z których 20 zostało ewakuowanych przez właściciela i pracowników przed przybyciem straży pożarnej. W działaniach ratowniczo – gaśniczych trwających ponad 6 godzin brało udział 18 zastępów straży pożarnej, w tym 7 zastępów z Państwowej Straży Pożarnej i 11 zastępów OSP, łącznie 58 ratowników.
Okoliczności powstania i rozprzestrzeniania się pożaru są w trakcie ustalania przez policję.