Aż 48 drużyn więło udział w II Radjozłazie, ktory w sobotę odbył się na drogach powiatu lubartowskiego.
Zawodnicy wyruszyli na trasę z Łucki. Po drodze mieli odnaleźć pinkty kontrolne oraz rozwiązać dodatkowe zadania. Na starcie stanęły stare zabytkowe auta ale także, wszystkim dobrze znane maluchy czy polonezy. Do poknania było prawie 50 kilometrów. Final rozegrał sie na dziedzińcu pod Pałacem Sanguszków w Lubartowie. Tam też zostaly wręczone puchary i nagrody.
Radiozłaz ma swoją 35 letnią historię, którą chcemy podtrzymać – mówi Robert Piętka, komandor zawodów.
Masz zdjęcia z rajdu. Wyślij je do naszej redakcji na adres przeglad[at]lubartowski.pl