To ogromna szansa jaką udało się skutecznie wykorzystać – przyznają mieszkańcy powiatu lubartowskiego w miejscowościach na których działa Lokalna Grupa Rybacka „W dolinie Tyśmienicy i Wieprza”.
Do końca grudnia 2014 roku Urząd Marszałkowski podpisał aż 99 umów na dofinansowanie na inwestycje realizowane w 12 gminach trzech powiatów. A to jeszcze nie wszystko.
Zadowolenia z dotychczasowych działań stowarzyszenia nie kryje dyrektor Lokalnej Grupy Rybackiej, jaka działa w województwie lubelskim.
– Dzięki dobrze napisanej strategii, udało się na teren dwunastu gmin w trzech powiatach naszego województwa pozyskać ponad 30 mln zł. To ogromny zastrzyk gotówki, nie tylko dla samych rybaków ale też przedsiębiorców i samorządów – mówi Paweł Waśniowski, dyrektor biura LGR.
Wsparcie trafiło do Gminy Michów, Kamionki, Ostrówek, Jeziorzany, Ostrowa Lubelskiego czy Uścimowa. W Samoklęskach gospodarstwo rybackie dzięki unijnemu wsparciu mogło zakupić samochód z basenami do przewozu żywych ryb. Z danych Lokalnej Grupy Rybackiej wynika, że dzięki podpisanym umowom np. do Kocka trafiło ponad 1 mln zł wsparcia. Nieźle z unijnymi środkami poradził sobie samorząd i przedsiębiorcy z Ostrowa Lubelskiego (1 mln 231 tys.) oraz Kamionki (1 mln 743 tys. zł). Z gmin naszego powiatu najwięcej środków (2 mln 700 tys. zł) trafiło na tereny Gminy Uścimów.
Choć środki pochodzą z Programu Operacyjnego Ryby na lata 2007-2013 to zabiegać o nie mogli nie tylko rybacy. Tak też się stało. Z dofinansowań skorzystały lokalne samorządy. Za pośrednictwem Lokalnej Grupy Rybackiej możliwe było przeprowadzenie rewitalizacji centrum Kamionki, gdzie remontu doczekał się park. W Michowie ze środków PO Ryby wyremontowane zostały chodniki.
Ze środków, jakie do rozdysponowania miała Lokalna Grupa Rybacka „W dolinie Tyśmienicy i Wieprza” skorzystali też zwykli przedsiębiorcy.
W Ośrodku Wypoczynkowym Leśna Ryba w Starej Jedlance (gm. Uścimów) tuż obok jeziora Gumienek przy plaży powstała nowa restauracja. W Drozdówce (gm. Uścimów) powstało łowisko pod sosnami wraz z karczmą. W Kocku doposażony zostanie jeden z gabinetów lekarskich
Tylko do końca grudnia tego roku Urząd Marszałkowski podpisał aż 99 umów na realizację inwestycji, które zostały wsparte dofinansowaniem z PO Ryby 2007-2013. Łącznie na teren działania Lokalnej Grupy Rybackiej trafiło już ponad 24 mln wsparcia.
– Te wszystkie działania nie byłyby możliwe, gdyby nie fakt, że na terenie naszego LGR posiadamy jedne z większych gospodarstw rybackich. Ryby, głównie karpie, trafiają z gospodarstw m.in. z Kocka, Samoklęsk, Tyśmienicy, Siemienia czy Sosnowicy do sklepów w całej Polsce. Często karp, jaki znajdzie się na stole podczas wigilijnej kolacji w Poznaniu czy Warszawie to właśnie ryba z województwa lubelskiego. Nasze województwo jest liderem w produkcji tej ryby w kraju – mówi Mariusz Puła ze Stowarzyszenia LGR „W dolinie Tyśmienicy i Wieprza”.
Lokalna Grupa Rybacka chce też zachęcać do jedzenia ryb słodkowodnych nie tylko od święta. Choć tradycyjnie już najwięcej ryb spożywamy podczas wigilijnej kolacji okazuje się, że jest to znakomity składnik do przygotowania niesamowitych potraw. W przewodniku kulinarnym „Ryba od kuchni”, który dostępny jest na stronie www.lgr-lubelske.pl znaleźć możemy przepisy na pasztet rybny czy też gołąbki rybne.