Wojewódzki Sąd Administracyjny miażdży decyzję i działanie burmistrza Janusza Bodziackiego w sprawie dyrektora Szkoły Podstawowej nr 3 Mariana Bobera. A zarządzenia Burmistrza z dnia 27 sierpnia 2014 r., w sprawie powołanie Bobera na stanowisko dyrektora tylko na rok zostało wydane z istotnym naruszeniem prawa.
O tej sprawie informowaliśmy obszernie w sierpniu i wrześniu ubiegłego roku. Choć Marian Bober, okazał się najlepszym kandydatem na to stanowisko uzyskując zdecydowane poparcie komisji konkursowej, dyrektorem zamiast na pięć lat, decyzją burmistrza Janusza Bodziackiego, został tylko rok.
Pytany o to, dlaczego powołał Mariana Bobera na stanowisko dyrektora na rok, choć w ogłoszeniu konkursowym zapisana była 5 letnia kadencja, burmistrz Bodziacki odpowiedział „Przeglądowi”, że w uzasadnieniu, które przedstawił dyrektorowi Boberowi jest wyjaśnienie, które on zaakceptował i zgodził się na roczną kadencję.
Marian Bober poinformował „Przegląd”, że żadnego uzasadnienia skrócenia decyzji nie było, a w piśmie, które otrzymał, były te same zapisy, co w zarządzeniu burmistrza, czyli stwierdzenie, o powierzeniu kierowania szkołą na rok oraz ogólne zapisy z prawa oświatowego.
Sąd kategorycznie potwierdził, że Bober miał rację a pisemne uzasadnienie do zarządzenia powstało dopiero na potrzeby postępowania nadzorczego wojewody.
„..Uzasadnienie pisemne zarządzenia powstało na potrzeby prowadzonego postępowania nadzorczego przed Wojewodą.”, „… zdaniem Sądu zarządzenie nie zawierające uzasadnienia, jako odstępstwo od zasady ustawowej narusza prawo w stopniu istotnym.”
Na specjalnie zwołanej konferencji prasowej burmistrz Bodziacki zaatakował dyrektora Bobera, zarzucając mu złe zarządzanie szkołą, konflikty z rodzicami i pracownikami oraz podejrzenie złamania dyscypliny finansów publicznych.
W opinii burmistrza, negatywnie oceniany był też nabór do SP 3 i choć zasady zostały zmienione na takie same jak w innych szkołach i problem kolejek przy zapisach zniknął, to opinia ta nadal odwoływała się do stanu sprzed zmian. Najcięższe, bo zagrożone poważnymi konsekwencjami (łącznie z utratą pracy przez dyrektora) było podejrzenie złamania dyscypliny finansów publicznych. Zarzut poważny, choć zastanawiający, bo jak mówił Burmistrz – kontrola w tej sprawie jeszcze się nie zakończyła z powodów zdrowotnych inspektora kontroli, ale z dotychczasowego protokołu rysuje się obraz prawdopodobieństwa naruszenia dyscypliny finansów publicznych.
Tymczasem i tu Wojewódzki Sąd Administracyjny dosadnie odniósł się do tych zarzutów „..argument błędów w zakresie wykonywania obowiązków dyrektora szkoły w aspekcie gospodarki finansowej, który ma uzasadniać skrócenie okresu powierzenia pełnienia obowiązków dyrektora, pozostaje w sprzeczności z oceną pracy Dyrektora, z której wynika, że M. B. prawidłowo wykonywał wspomniane obowiązki.
Jako gołosłowne uznał Sąd zastrzeżenia dotyczące współpracy dyrektora z gronem pedagogicznym, poprzez m.in. promowanie wybranych grup nauczycieli w zakresie warunków pracy i płacy. Co było poparte dokumentami w postaci opinii Społecznego Inspektora Pracy oraz pisma Przedstawiciela Oddziału NSZZ „Solidarność”. „Sformułowane zarzuty brzmią poważnie, mogą być wręcz traktowane, jako naruszenie zasad równości i zakazu dyskryminacji pracowników. Waga tych zastrzeżeń wymaga skrupulatnej ich oceny, przeprowadzenia czynności wyjaśniających i wskazania konkretnych przypadków, kiedy do takich sytuacji miało dojść i wskazania konkretnych osób, których to dotyczyło. Brak wyjaśnień w tym zakresie powoduje, że zarzuty stają się gołosłowne” – czytamy w wyroku Sądu.
Sąd podtrzymał stanowisko Wojewody, „…że przedstawione przez Burmistrza argumenty nie wskazują, aby w sprawie zaistniał „uzasadniony przypadek” dający podstawę do odstępstwa od zasady i powierzenia stanowiska dyrektora szkoły na okres krótszy niż rok. Organ nadzoru zarzucił, że argumenty te nie znajdują potwierdzenia w przedstawionym przez organ prowadzący szkołę materiale dowodowym.”
Po wydaniu orzeczenia przez Wojewódzki Sąd Administracyjny burmistrz Bodziacki zarządzeniem powierzył Marianowi Boberowi kierowanie szkołą do 31 sierpnia 2019 roku z mocą obowiązującą od 1 września 2014 r.