W środę po godz. 13.00 strażacy otrzymali nietypowe zgłoszenie. W Mieczysławce ratowali mężczyznę, który znajdował się w studni.
Do niezabezpieczonej studni na jednej z posesji wpadł człowiek. W chwili dojazdu 2 zastępów ratowniczych JRG Lubartów w studni na głębokości około 5 m znajdowała się osoba poszkodowana. Zanurzony po szyję w wodzie mężczyzna był przytomny, nawiązano z nim kontakt. Strażacy standardowo zabezpieczyli miejsce zdarzenia, a także sprawdzili zawartość tlenu wewnątrz studni. Wykorzystując urządzenie ewakuacyjno-asekuracyjne Rollgliss opuszczono jednego z ratowników do studni – informuje Krzysztof Romanek z lubartowskiej straży pożarnej.
Po wstępnej ocenie obrażeń poszkodowanemu założono uprząż i w asekuracji strażaka został ewakuowany na zewnątrz. Poszkodowany 73 letni mężczyzna został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego i przewieziony do szpitala. Studnię zabezpieczono przed dostępem osób postronnych. Osobę poszkodowaną z wnętrza studni ewakuował mł. ogn. Radosław Czubacki.
Oprac./foto. KP PSP Lubartów
